Tradycyjny masaż tajski na pierwszy rzut oka przypomina jogę wykonywaną na osobie masowanej, uzupełnioną akupresurą. Pod wieloma względami jest to trafna obserwacja, ponieważ tradycyjny masaż tajski wywodzi się z tysiącletniej indyjskiej medycyny ajurwedyjskiej i chińskiej.
Historia tradycyjnego masażu tajskiego
Bliskość Tajlandii do Chin i przybycie buddyzmu z Indii sprawiły, że niektóre aspekty kultury tajskiej zostały zapożyczone z praktyk chińskich i indyjskich. Starożytne tradycje uzdrawiania Tajów są częścią ich kultury, w której można odczuć te dwa wpływy.
Centralnym elementem koncepcji tradycyjnego masażu tajskiego jest uwolnienie witalnej siły zwanej „lom” poprzez stymulację niewidzialnych ścieżek energetycznych zwanych „sen” w celu usunięcia blokad, w taki sam sposób, w jaki chińskie meridiany energetyczne są stymulowane przez nacisk i nakłucia, aby wyrównać „qi” lub energię życiową danej osoby.
Jeśli chodzi o indyjski wpływ na tradycyjny masaż tajski, najbardziej widoczny może być hatha joga. Dzieje się tak dlatego, że hatha joga polega głównie na znalezieniu równowagi psychicznej (w ramach przygotowań do medytacji) poprzez uwolnienie napięć i traum, które nagromadziły się w ciele w czasie.
Dzisiejszy tradycyjny masaż tajski jest produktem chińskiej i indyjskiej filozofii uzdrawiania przesyconej rdzennymi tajskimi tradycjami uzdrawiania, które były przekazywane przez wieki poprzez ustne tradycje nauczane w „watach” lub tajskich świątyniach. Przez wiele stuleci mnisi buddyjscy odgrywali rolę uzdrowicieli, ponieważ mieli dostęp do tego zasobu wiedzy, a ludzie chodzili do świątyń, aby szukać ulgi w swoich fizycznych dolegliwościach.
Jednak birmańska inwazja na Ayutthayę w 1767 r. prawie zniszczyła tę starożytną sztukę leczniczą, co skłoniło króla Ramę III w 1832 r. do zinstytucjonalizowania zachowanej wiedzy o „sen”, punktach terapeutycznych i lekach ziołowych w kamiennych epigrafach, które są obecnie wystawiane w kompleksie świątynnym Wat Pho w Bangkoku. Właśnie dlatego Wat Pho pozostaje renomowanym ośrodkiem wiedzy i szkoleń dla tych, którzy chcą nauczyć się tej starożytnej sztuki uzdrawiania.
„Będzie bolało”
Rząd Tajlandii reguluje tradycyjny masaż tajski, ponieważ jest on głównym składnikiem tradycyjnej medycyny tajskiej. W przeciwieństwie do innych rodzajów masażu relaksacyjnego, tradycyjny masaż tajski może być bolesny, przynajmniej na początku, ponieważ poprzez naciski i rozciąganie identyfikowane są obszary napięć, a drogi energetyczne odblokowywane.
Jednak przy powtarzających się sesjach mięśnie i kończyny rozluźniają się, dzięki czemu masaż staje się nieco bardziej znośny, a nawet przyjemny. Zależy to również od ogólnego samopoczucia klienta, poziomu sprawności, proporcji mięśni i elastyczności.
Czego można się spodziewać podczas korzystania z tradycyjnego masażu tajskiego?
W popularnych turystycznie rejonach Tajlandii, takich jak Bangkok, Chiang Mai czy Phuket, najczęściej spotykamy masaż tajski z użyciem olejku, z dominującą techniką masażu „głaszczącego”. Tradycyjny masaż tajski nie wykorzystuje jednak olejku, a zamiast delikatnych ruchów i rozcierania masażystka będzie stosować uciski, naciski, skłony i rozciągania, aby wydobyć z ciała ukryty ból i złagodzić napięcie.
Masażystka wykorzystuje różne części swojego ciała, aby pozostawić cię gibkim i bardziej elastycznym. Wbije swoje kciuki mocno w twoją dłoń, obróci i rozciągnie przedramiona i dociśnie kolana do twoich ścięgien podkolanowych, gdy leżysz na plecach.
Położy twoją stopę na przeciwległym udzie, a następnie przyciśnie cię do podłogi, podniesie twoją nogę w kierunku sufitu i popchnie śródstopie, jednocześnie ciągnąc twoje udo.
Z jej pomocą będziesz robić coś, co wygląda na niemożliwe pozycje przypominające jogę. Będziesz ugniatany i rozciągany w sposób, którego nie możesz sobie wyobrazić, a nawet usłyszysz „trzask” w swoim ciele. Nie ma się czego bać, ponieważ twoje stawy są rozciągane, to zupełnie naturalny efekt uboczny. Oczywiście do wykonania tych ruchów niezbędna jest twarda i stabilna powierzchnia.
Twój pierwszy tradycyjny masaż tajski nie będzie relaksujący. Na Twojej twarzy może pojawić się grymas bólu, gdy twoje ciało wykrzywi się w kształty niemożliwe do osiągnięcia bez pomocy. Ale po dobrze przespanej nocy spodziewaj się, że poczujesz się lekki, odmłodzony i pełen pozytywnej energii.
Kiedy twoje ciało przyzwyczai się do rozciągania i akupresury z pierwszych kilku sesji, zaczniesz czuć się zrelaksowany podczas tradycyjnego masażu tajskiego i w pełni z niego korzystać.
Korzyści nie tylko na poziomie fizycznym.
Podobnie jak w przypadku jogi, korzyści płynące z tradycyjnego masażu tajskiego są nie tylko fizyczne. Już po godzinnej sesji wyjdziemy z masażu z jasną cerą, jeszcze jaśniejszym umysłem i stanem, który można określić jako błogi, z rodzajem holistycznej energii i usposobienia psychicznego, które nasycają osobę siłą do stawiania czoła wyzwaniom dnia codziennego.
Ze względu na dobre samopoczucie psychiczne, jakie zapewnia tradycyjny masaż tajski, osobom cierpiącym na depresję może nawet pomóc poddanie się terapii masażem jako uzupełnienie leczenia.
W końcu naukowo udowodniono, że terapia masażem obniża poziom kortyzolu, hormonu stresu i zwiększa neurohormon oksytocynę (inaczej zwany hormonem miłości), który jest uwalniany podczas długotrwałego kontaktu fizycznego. Ponieważ osobom cierpiącym na depresję zwykle brakuje motywacji do ćwiczeń, asystowana joga może być właśnie tym, czego potrzebują.
przeczytaj więcej o Historii masażu tajskiego.
przeczytaj więcej o Ajurwedzie